Artykuł w Forbsie o tym twórcy rozpoczynał się od słów: systematyczny, pracowity, poukładany, nieprzystępny, postać posągowa. W tekście pojawiły się też określenia: ponadprzeciętne kompetencje, wnikliwość obserwacji, ciekawość świata, silna potrzeba niezależności, mistrz dużej formy, stanowczy, dowcipny, pogodny, nie lubi marnować czasu. I już wiadomo, że typ osobowości Pana Krzysztofa Pendereckiego – to INTJ.
Jego droga do komponowania prowadziła przez tworzenie zielników z dziadkiem, grę na skrzypcach, naukę polifonii, naukę instrumentacji. Myślał nawet o porzuceniu muzyki na rzecz architektury lub historii sztuki, które ostatecznie pozostały Jego pasją do dziś. Przełomem w Jego karierze okazała się wygrana w 1959 Festiwalu dla Młodych Kompozytorów, gdzie dostał I, II i III nagrodę. Przez wszystkie lata kariery muzycznej zachowywał swoją niezależność, oryginalność, odwagę w radzeniu sobie z krytyką. Sam lubi decydować jaką muzykę i dla kogo napisze (dostaje ok. 50 zamówień, z których wybiera 2-3).
Otworzył niedawno Europejskie Centrum Muzyki w Lutosławicach, którego budowa zajęła mu 16 miesięcy. Centrum ma służyć pracy najlepszym muzycznym talentom, edukacji młodych ludzi, nagraniom koncertów i ich transmisji na żywo. Wszystko jest najlepszej jakości – jak przystało na typ INTJ. Miejsce to powstało z wdzięczności Mistrza dla tych, dzięki którym zaszedł tak wysoko. Powiedział: Skoro otrzymałem wykształcenie na takim poziomie, to mam pewien dług, że powinienem coś zrobić dla młodzieży. Miałem pewien niedosyt, uważałem, że jestem coś winien za to …” Wdzięczność – to taka rzadko spotykana cecha charakteru u znanych i popularnych osób – szczególnie w Polsce.
Mimo 80 lat ma masę planów na kolejne 20 lat i pomysłów na kolejne 25 utworów. Nic na razie nie jest w stanie zatrzymać Jego procesu tworzenia. Ten apetyt na życie jest godny naśladowania. I pomyśleć, że niektóre osoby w wieku lat 40 czy 50 już są pozbawione radości życia, planów czy marzeń …
Młodość – jak widać – to stan duszy, a nie informacji w dowodzie.
A Ty masz swoja pasję? Co tworzysz?
Wdzięczność – to taka rzadko spotykana cecha charakteru….to prawda, nie da się ukryć..
Najlepsza sytuacja w jakiej można się znaleźć jest wtedy, gdy ma się pracę zgodną z zainteresowaniami/pasją … kończę właśnie studia na kierunku artystycznym, ale niestety ciężko po nim o pracę „w zawodzie”.
Żadne tam wykształcenie czy wdzięczność. Facet ma po prostu wypracowany latami talent, a przede wszystkim pasję tworzenia. Zapewne, tym razem, tylko „szukał wytłumaczenia” swojej twórczości i planów na przyszłość. 🙂
Ami,
Artysta to jest sposób bycia/życia, a nie tylko zawód. Jak człowiek zaczyna tworzyć cokolwiek od serca, to i znajdują się zainteresowani. Pokaż to, na co Cię stać.