Święta to czas pełen emocji – od radości i ekscytacji, po smutek ale też i stres.
Dla niektórych są to najpiękniejsze dni w roku, a dla innych trudny okres, który chcieliby szybko przetrwać. Bez względu na to, jak Ty podchodzisz do Świąt, możesz wykorzystać ten czas na zadbanie o siebie i swoje relacje.
Oto dwa scenariusze: jeden dla tych, którzy święta uwielbiają, i drugi dla tych, którzy mają z nimi problem.
Scenariusz 1: dla tych, którzy kochają Święta
Jeśli należysz do osób, które czekają na Święta przez cały rok, z radością dekorujesz dom i planujesz spotkania z bliskimi, oto kilka wskazówek, jak w pełni wykorzystać ten magiczny czas:
- Planuj z wyprzedzeniem. Przygotuj harmonogram, który pozwoli Ci uniknąć stresu związanego z ostatnimi przygotowaniami. Upewnij się, że masz wszystko, czego potrzebujesz, i uwzględniaj czas dla siebie, czyli odpoczynek, zaopiekowanie się sobą, zadbanie o swoje emocje i ciało.
- Dzielenie się obowiązkami. Angażuj rodzinę i przyjaciół w przygotowania. Daj im jasno określone zadania, by każdy czuł się częścią świątecznych przygotowań abyś Ty nie musiał/ musiała przekraczać swoje granice.
- Skup się na byciu – nie tylko robieniu. Uświadom sobie, że najważniejsze jest spędzenie czasu ze sobą i z bliskimi, a nie perfekcyjna choinka czy wykwintne dania.
- Twórz tradycje. Wprowadź rytuały, które Was zbliżą, np. wspólne pieczenie ciastek, oglądanie ulubionego filmu czy dzielenie się dobrymi wspomnieniami z mijającego roku. Bycie razem to drobne małe chwile, które pozostaną z Toba na zawsze a z perspektywy czasu, uwierz mi – tylko to się liczy.
- Dbaj o balans Znajdź czas na chwilę tylko dla siebie – relaksuj się przy herbacie, idź na spacer lub poczytaj książkę. Zachowaj równowagę między byciem z innymi a regeneracją. Cały rok dla wielu osób a być może i dla Ciebie był czasem zmian, wyzwań, trudności w życiu czy w pracy. Wykorzystaj to, że w okolicach Świat – świat zwalnia tempo. Zwolnij i Ty i porób porządki w głowie, w swoich przemyśleniach i planach na przyszłość, aby wiedzieć co Ci służy a czego już nie chcesz w kolejnym roku dla siebie w relacjach, w pracy, w codziennych nawykach.
Scenariusz 2: dla tych, dla których Święta są trudnym czasem
Jeśli święta kojarzą Ci się z konfliktem, stresem lub samotnością, oto kilka kroków, które mogą pomóc:
- Ustal swoje granice. Zastanów się, z kim chcesz spędzić święta i w jakiej formie. Jeśli wiesz, że pewne spotkania Cię obciążą, rozważ ich ograniczenie lub wybór alternatywnych rozwiązań. Pamiętaj, że rodzina to Ci – których wybierasz! I mogą to być przyjaciele i znajomi, a nie miejsce z którego pochodzisz. Jedyny obowiązek jaki masz w życiu – to zadbać o siebie a nie spełniać cudze oczekiwania, by komuś sprawić przyjemność lub być dla tej osoby workiem treningowym w okresie Świat.
- Przygotuj odpowiedzi na trudne pytania Czasami bliscy potrafią zadawać bolesne pytania lub wygłaszać niechciane opinie. Miej w zanadrzu gotowe, asertywne odpowiedzi, np. „Nie chcę o tym teraz rozmawiać”, „Proszę, uszanuj moje granice”, „Ten temat sprawia mi przykrość”.
- Stwórz swój świąteczny rytuał Jeśli trudno Ci odnaleźć się w rodzinnych tradycjach, stwórz swoje własne. Może to być spacer w zimowy wieczór, gotowanie ulubionego dania czy wieczór z książką.
- Znajdź wsparcie Podziel się swoimi obawami z bliską osobą, przyjacielem lub terapeutą. Rozmowa może pomóc Ci zmniejszyć ciężar emocjonalny, który niesiesz.
- Zadbaj o siebie Skup się na własnym komforcie i zdrowiu. Jeśli czujesz, że sytuacja Cię przerasta, zarezerwuj czas na spacer, medytację czy po prostu odpoczynek. Ale też ćwicz pracę z myślami automatycznymi, poczuciem winy czy blokującymi przekonaniami. Bo gdy pojawia się więcej czasu, nie trenujesz swoich codziennych schematów życia i pracy, pojawia się okazja by tematy nieprzepracowane pojawiły się na nowo i uderzyły w Twój stan emocjonalny z zdwojoną siłą.
Uniwersalne rekomendacje na Święta dla wszystkich
Niezależnie od tego, czy należysz do pierwszej, czy drugiej grupy, warto pamiętać o kilku uniwersalnych zasadach:
- Unikaj perfekcjonizmu. Święta nie muszą być idealne. Wystarczy, że będą wystarczająco dobre.
- Bądź obecny. Skup się na teraźniejszości, zamiast analizować przeszłe konflikty lub martwić się o przyszłość.
- Bądź wyrozumiały. Zarówno dla siebie, jak i innych. Każdy niesie swoje doświadczenia i emocje, a nie Twoją sprawą jest zajmować się innymi. Pamiętasz? Najpierw maskę tlenową zakładasz sobie – by móc ratować kogoś innego.
- Wybieraj dobre miejsca i relacje. Pamiętaj, ze emocje są zaraźliwe i jeśli wiesz już na podstawie przeszłych doświadczeń w jakimś otoczeniu, że przejmiesz na siebie ciężar złości, pretensji, frustracji, lęku, strachu – omijaj to miejsce szerokim łukiem. Koszy bycia w takich cudzych emocjach i powrót do równowagi może być kosztowny – bo tracisz spokój wewnętrzny.
- Zarządzaj swoimi myślami. Twoje myśli i znaczenie jakie nadajesz sytuacjom, relacjom, miejscom – mają wpływ na to jak wyglądają Twoje Święta. Twoje myśli wpływają na to jak widzisz, co czujesz i co robisz. Zatem bierz odpowiedzialność za to, jakimi torami płyną.
- Dawaj natychmiastową informacje zwrotną. Jeśli zauważysz, że Twoje granice są przekraczane, ktoś zachowuje się w sposób który narusza Twoje wartości, nie ma równowagi w danej relacji, jest Ci „za ciasno” w otoczeniu – mów o tym co dla Ciebie ważne i czego oczekujesz od drugiej strony. Jeśli Twoje potrzeby nadal nie są uwzględniane przez drugą stronę – pamiętaj, że możesz wybrać ciszę, możesz zadać mocne pytanie (np. Ile razy jeszcze potrzebujesz to coś zrobić, powiedzieć – by poczuć się ważnym/ ważną?), zawsze też możesz wyjść i powrócić do miejsca, w którym czujesz się komfortowo.
Niech te wskazówki pomogą Ci przeżyć Święta w sposób, który będzie dla Ciebie najlepszy. Pamiętaj – Święta to czas, który możesz zaplanować według swoich potrzeb i wartości, przeżyć je na swoich warunkach.
Bez względu na to, który scenariusz wybierasz
– życzę Ci spokoju, bliskości i chwil,
które przyniosą Ci odpoczynek i radość!
Beata Stefańska
ps. dziękuję, że zaglądasz po inspiracje na mojego bloga dla Managerów