Jakich ludzi masz wokół siebie?

Ludzie są źródłem inspiracji, rozwoju, pozytywnej energii, zabawy, nadziei i wsparcia, informacji zwrotnych i nauki o tym, kim my jesteśmy.

I mam nadzieję, że tylko takich masz wokół siebie. Takich, którzy są – gdy ich potrzebujesz, gdy chcesz świętować swoje sukcesy, gdy chcesz coś przegadać lub poradzić się w jakiejś sprawie, zabawić i wyjechać na weekend. Nie krytykują, nie narzekają, nie wykorzystują, nie stawiają się na pierwszym miejscu. Za to mają w sobie dużo akceptacji dla Twoich niedoskonałości i błędów, cieszą się na spotkanie z Tobą, szukają kontaktu, dbają o Waszą relacje i są otwarci i uważni na Twoje potrzeby.

Dbaj o takie relacje gdy już je masz – bo one wcale nie są takie oczywiste… I jeśli uznasz, że są i nic nie musisz robić, abyś dalej mógł z nich czerpać – może się okazać, że ktoś podejmie decyzje za Ciebie i zniknie z Twojego życia. Czasami w przypadkowym spotkaniu, na wakacjach, przy kawie z kimś padnie pytanie: Co Ci daje ta znajomość? jaką wartość ta osoba wnosi do Twojego życia? Po co Ci ta relacja? Może to być całkiem obca osoba, która wysłuchując jakiejś historii o tej Waszej znajomości wywoła refleksję, zachęci Cię do podsumowania i wyciągnięcia wniosków. Dbaj zatem o tych, którzy są Ci życzliwi, jesteś dla nich ważny i mają miejsce w swoim życiu dla Ciebie.

Twoja perspektywa relacji

Od czasu do czasu – szczególnie jeśli jesteś ekstrawertykiem i poznajesz wiele osób, bierzesz udział w wielu spotkaniach, masz spore grono znajomych, pracujesz w dużej organizacji lub sporym Zespole – zachęcam Cie do remanentu. Zatrzymaj się kiedyś na chwilę i przyjrzyj się swoim relacjom z innymi. Zwróć uwagę na to jak osoby w Twoim otoczeniu się do Ciebie odnoszą, jak Cię traktują, jak dbają o Waszą relację, ile z siebie dają i jak Ci okazują, że jesteś dla nich ważny.

Jeśli osoba w Twoim życiu lub pracy:

* więcej bierze od Ciebie ale niewiele z siebie daje
* nie dba o podtrzymanie i rozwój Waszej relacji
* skupia się na sobie i swoich problemach ale nie interesuje się Tobą, Twoimi wyzwaniami czy rozterkami
* odnajduje Cię wtedy, kiedy jest w kłopotach i traktuje Cię jak pogotowie ratunkowe, a poza tym nie ma jej w Twoim życiu
* krytykuje Cię, obśmiewa, ocenia Cię jako człowieka
* obmawia za Twoimi plecami lub dzieli się poufnymi informacjami, jakie jej powierzyłeś
* wykorzystuje Twoją naiwność i łatwowierność i namawia Cię do czegoś, co służy jej ale Tobie już nie
* robi Ci przykrości i nawet za nie przeprasza obiecując poprawę, ale nic się nie zmienia
stawia Ci warunki dla utrzymania Waszej znajomości (musisz wyglądać w określony sposób, bywać w wybranych miejscach, interesować się czymś koniecznie, zachowywać w określony sposób)
* kontroluje Cię (np.: gdzie jesteś, z kim utrzymujesz kontakty, jak wydajesz swoje pieniądze, jak żyjesz, co jadasz, jak spędzasz wolny czas)

… to czas by zastanowić się nad tym – jakie masz korzyści, a jakie koszty takiej relacji. Pamiętaj, że zawsze masz prawo pożegnać taką relację. I to że ktoś był w Twoim życiu wiele lat, nie oznacza że musisz za wszelką cenę tę relację utrzymać i akceptować ją, jeśli Ci nie służy. Ponieważ życie nie znosi próżni, na miejsce tych starych relacji zawsze pojawią się nowe, jeśli tylko zrobisz dla nich miejsce.

Ja robię swoje i ty robisz swoje.
Nie jestem na tym świecie po to, aby spełniać twoje oczekiwania.
A ty nie jesteś po to, by spełniać moje.
Ty jesteś ty, a ja jestem ja.
Jeśli uda nam się spotkać – to cudownie.
Jeśli nie – to trudno.

F. Pearls

Rozglądaj się więc dookoła uważnie – bo ciągle możesz spotkać ludzi, których możesz zaprosić do swojego życia. Są w pracy, na imprezie, w sklepie, na szkoleniu, na wakacjach. Rób miejsce dla nowych, jeśli te stare znajomości nie wnoszą już do Twojego życia wartości.

Życie to podróż i Ci z którymi w nią wyruszałeś, nie muszą jechać z Tobą dalej, czasami mogą nawet wyraźnie protestować, że chcą wysiąść albo, że kierunek podróży im nie pasuje. To jednak Twoja podróż przez życie. Zadbaj by była ona komfortowa i w doborowym towarzystwie!

 

Czy Twoja podróż w pracy lub w życiu osobistym jest w najlepszym towarzystwie?

 

***

W relacjach z innymi ogromne znaczenie mają Twoje umiejętności intra i interpersonalnej związane z inteligencją emocjonalną. Chcesz wiedzieć co Ci pomaga a co może ciągnąć Cię w dół i o co warto zadbać? – napisz do mnie używając formularza kontaktu, lub po prostu zadzwoń do mnie.

Polub stronę na FB, aby być na bieżąco: Beata Stefańska – Psycholog Biznesu

Pokaż mi, że mnie wspierasz – udostępnij proszę ten wpis na FB lub Linkedin

 

 

Polecane artykuły

8 Thoughts to “Jakich ludzi masz wokół siebie?”

  1. Katarzyna

    Dokładnie podpisuje się w 100 % pod tym co tutaj pani napisała. Sama rok temu zerwałam przyjaźń z pewną esfp, której większość zachowań zostało tutaj podanych. Znajomość trwała wiele lat, dodatkowo całkowicie podporządkowanych jej. Później okazało się, że jestem zupełnie sama. Nie warto marnować życia na toksycznych ludzi, którzy dają złudzenie jakiś przyjaźni. Dodam także, że warto mieć chociaż z kilku przyjaciół i to najlepiej różnych od siebie (ale oczywiście nie całkowicie- coś musi być wspólnego dla trwania tej relacji)- w celu różnorodności, doświadczaniu relacji pod rożnym kątem. Korzystajmy z życia jak najbardziej, ale także i mądrze.

    1. Beata Stefańska

      Dziekuję za ten komentarz Pan Katarzyno. Ważne, by uczyć się na tych swoich doświadczeniach i szybciej rozpoznawać ludzi, którzy może mają nieczyste intencje, jakiś interes i korzyści dla siebie ze znajomości z nami, i są nastawieni na branie wszystkiego – co chcemy dawać. Proszę zwracać uwagę na drobne gesty, zachowania, spójność pomiędzy tym co mówią i co potem robią w naszej obecności ale też w stosunku do innych ludzi. Czasami właśnie to jak traktują innych, w jakich relacjach z nimi pozostają może nam podpowiedzieć – co nas czeka z strony takie osoby. Nawyki są silniejsze niż deklaracje i „okrągłe słówka” 🙂

  2. Kasia zaplanowana.pl

    Fajny wpis! Zawsze by się chciało mieć tylko takich ludzi jak opisujesz. Wśród moich najbliższych przyjaciół takie osoby są co do reszty różnie z tym bywa i niestety nie zawsze mogę ich wyeliminować ze swojego życia. Ale to co mogę zrobić to ograniczyć do minimum te źle relacje.

    1. Beata Stefańska

      Kasiu – możesz tez zadbać o siebie w tych relacjach, wyznaczając granice i ucząc ich, jak mają Cię traktować, na co nie masz zgody i czego w tych relacjach oczekujesz

  3. Świetny artykuł! Przyznam się, że od czasu do czasu robię taki remanent wśród osób, które mnie otaczają. Kiedy byłam młodsza, było ich o wiele więcej niż teraz. Więcej okazji do poznawania i wciąż uczyłam się budowania relacji i nie byłam jeszcze świadoma tego, że jak ktoś nie wpływa na mnie dobrze, to trzeba się od niego odciąć. W miarę upływu lat stawałam się coraz bardziej mądra 😉 i wybredna, wiele osób pożegnałam, czasem z lekkim żalem w sercu, czasem z ulgą. Krąg moich znajomych zrobił się bardzo malutki, ale wiem, że to są osoby, którym mogę zaufać, które ciągną mnie do góry, dodają skrzydeł. Szkoda życia na toksyczne relacje.

    1. Beata Stefańska

      Gratuluję odwagi i konsekwencji w przewietrzaniu otoczenia! To wymaga odpowiedzialności, odwagi i umiejętnosci zadbania o siebie.

  4. Toksyczne relacje wypalają człowieka od środka, dlatego tak ważne jest, by umieć je zerwać, zakończyć i do nich nie wracać. Warto też zastanowić się nad tym, czemu pozwoliliśmy sobie na to, by tak długo trwały… W moim przypadku taka toksyczna relacja trwała 2 lata i cieszę się, że nastąpił zwrot i się skończyła. Było mi bardzo ciężko, nie umiałam się odnaleźć, nie wiedziałam czemu czuję się ze sobą tak źle… Dziś jest inaczej, ale muszę przyznać, że na początku nowych znajomości staram się zachować dystans i zanim zaufam, chcę poznać daną osobę.

    1. Beata Stefańska

      Czasami trudno się zorientować, że osoba jest toksyczna i relacja z nią nam nie służy, bo sygnały które wysyła osoba mogą być niespójne, może robić dobre wrażenie i podkreślać w kontaktach z nami – jak jest dla nas ważna, lub my jesteśmy dla niej ważni (czyny jednak potwierdzają zupełnie coś innego). Może komuś brakować wiedzy o sobie i innych ludziach i w związku z tym nie umieć o siebie zadbać lub rozpoznać osobę toksyczną. A może też być tak, że nie chcemy lub nie umiemy podjąć trudnej decyzji o zerwaniu takiej relacji (szczególnie gdy jest to ktoś nam bliski lub bez względu na rozwój sytuacji i tak pozostaje ona w naszym otoczeniu)

Zostaw komentarz