Gdy Manager się rozwija i już wie, że ratowanie ludzi nie wzmacnia jego poczucia wartości, nie daje komfortu życia i pracy z innymi, nie gwarantuje reguły wzajemności i nie jest dobrą inwestycją w relacje z drugim człowiekiem – zmienia strategię. Przestaje ratować, zaczyna rozwijać, uczy odpowiedzialności, pobudza do działania, inspiruje i sam jest przykładem do naśladowania. Nie zawsze jednak taka zmiana spotyka się z uznaniem w Jego otoczeniu. Czasami wywołuje to zaskoczenie, czasami bunt a czasami krytykę tych, którzy chętnie z takiej pomocy korzystali – nie musząc brać odpowiedzialności…