Klonowanie polityczne sposobem na utrzymanie tego, co się sprawdziło …

Niedawno pojawiło się nowe nazwisko na srebrnym ekranie jako, że kampanię wyborczą czas zacząć.  Jest to pan Tomasz Poręba. Media rozpisały się od razu na jego temat i oto, co np. można było przeczytać miedzy innymi w Newsweeku: Partyjny terminator o powierzchowności grzecznego chłopca Grzeczny, kulturalny, nawet nieco wycofany. Sprawia raczej wrażenie galicyjskiego urzędnika w okularach i zarękawkach Poręba to bezwzględny egzekutor, który karierę u boku Kaczyńskiego naznaczył sporą listą politycznych trupów Uważany jest za przedstawiciela wewnętrznej bezpieki – nieformalnej struktury najbardziej zaufanych ludzi służących Kaczyńskiemu do pilnowania sytuacji w…