Liderzy, którzy inspirują – czyli jak to było w korporacji

Po sesji coachingowej z jednym z Moich Klientów zastanawiałam się ostatnio jaki typ Liderów był dla mnie największą inspiracją i motywatorem do dalszego rozwoju. To było tematem sesji Klienta i jednocześnie tęsknoty za pozytywnymi wzorcami – by ciągle nie uczyć, jak czegoś nie robić. Chce wspomnieć mojego pierwszego szefa – Pana Thomasa Kellera (obecnie Dyrektor Zarządzający firmy LDS), który miał wyjątkową łatwość w rozpoznawaniu w ludziach talentów i potencjału. Powierzał ludziom stanowiska i zadania, kiedy oni sami nie wiedzieli o sobie jeszcze, że mają do tego naturalne predyspozycje. Był surowy…