Jak to się dzieje, że z takim potencjałem osobowości (typ ENTP), Pan Janusz Palikot najpierw wzbudzał wiele emocji, był źródłem sensacji PR’owych, a teraz albo wywołuje niechęć, albo milczenie, albo pytanie: „ a to on jeszcze istnieje?
To, co mogło zgubić Pana Palikota w sensie politycznym, to Jego nadużywana kreatywność, metafory, abstrakcyjne porównania – czyli coś, co rozumie niewielu. Biorąc pod uwagę przekrój społeczeństwa i rozkład 75% (osoby skoncentrowane na przeszłości oraz na tu i teraz, potrzebujące precyzyjnych instrukcji i dokładnych opisów/ szczegółów) do 25% (osoby mające zdolność myślenia o przyszłości, z łatwością wyciągające wnioski, używające ogólnej komunikacji, wizjonerzy) wydaje się, że zabrakło słów w stylu: jeśli pokazuje łeb świni – to zależy mi na tym abyście Państwo zrozumieli to tak i tak. Kluczem w takich sytuacjach jest dopasowanie komunikacji do odbiorcy – czyli tych 75% potencjalnych wyborców. Ktoś kiedyś powiedział, że: „aby ludzie za tobą poszli – najpierw muszą cię zrozumieć …”
Dodatkowym elementem na, który zapracował Pan Palikot – to utrata wiarygodności osobistej w oczach ok. 60%. Dla tych osób o wiarygodności świadczyć może dotrzymywanie słowa, terminów i doprowadzanie spraw do końca. U Pana Palikota wydaje się, że częściej występuje entuzjastyczny początek/ fascynacja/ spektakularne ogłoszenie (założenie partii, kongres, konferencja prasowa, połączenie sił z Panem Tymochowiczem), potem brakuje Mu jednak wytrwałości, konsekwencji, regularności w działaniach i przede wszystkim planowania z podsumowaniem.
Typ Lidera ENTP świetnie sprawdza się w sytuacji przebudowy, rekonstrukcji firmy, budowaniu innowacyjnych biznesów. Jednak warunkiem powodzenia takiego lidera jest działanie w odpowiednim otoczeniu ludzi operacyjnych, którzy przetworzą jego pomysły na konkretne procesy, zaplanują, wdrożą i sprawdzą.
Czy Pan Palikot ma odpowiednich ludzi wokół siebie?
A Ty – jeśli jesteś typem ENTP, o co możesz zadbać ?