Panuje takie przekonanie, że osoby z preferencją Feeling wg modelu MBTI mają wysokie umiejętności społeczne. W kontaktach z innymi ludźmi wykazują się dużo wyższą empatią. Czy to rzeczywiście prawda?
Czasami Klienci podczas sesji rozwojowych podają przykłady, które mogłyby świadczyć, że rzeczywiście osoby o typach osobowości: ISFJ, ESFJ, ENFJ, INFJ, ISFP, ESFP, ENFP, INFP będąc w określonych sytuacjach społecznych stosują empatię w kontaktach z niektórymi ludźmi, ale do innych – już jej nie stosują.
Czy zatem empatia może być wybiórcza?
Tak, może. To, że ktoś ma jakieś umiejętności, nie oznacza jeszcze, że stosuje je zawsze kiedy to jest konieczne i do wszystkich.
Moje rozmowy z Managerami dotyczyły ostatnio:
- Szkalowania dobrego imienia Szefa przez pracownika ESFJ, gdy rozliczał go z wyników sprzedaży, których nie było
- Nierównego traktowania dzieci przez matkę ISFJ, brak empatii w stosunku do jednego z nich
- Braku wrażliwości na stan zdrowia dziecka i jego problemy przez matkę ISFP, podczas gdy inne osoby z rodziny dostają tego wsparcia nawet za dużo
- Brak empatycznych zachowań przyjaciółki ENFJ, podczas gdy okazuje ona empatię innych swoim znajomym i opowiada o tym
- Narażanie Przełożonego na kryzysy, trudności i niepotrzebne ryzyka przez Szefa Sprzedaży ESFP (zaniedbania, brak działań, lekceważenie umów, ruchome standardy, niedotrzymywanie słowa), brak wrażliwości na jego stres i niekomfortową sytuację w kontaktach z Zarządem
- Angażowanie wszystkich dookoła w swoje dramaty życiowe przez Managerkę ENFP, co przekłada się na zmęczenie podwładnych i współpracowników, brak komfortu pracy, brak zaufania do lidera, który nie zarządza sobą i manipuluje
- Dawanie rozwiązań, przejmowanie odpowiedzialności, wyręczanie innych, dawanie pieniędzy na załatwiania spraw – osoba ESFJ, do której ludzie przychodzą po wsparcie. Cierpi na tym rodzina – bo osoba zajmuje się wszystkimi innymi, a nie tymi którymi powinien jako partner i ojciec
Przekonania i działania
O tym, czy ktoś stosuje pewne umiejętności, wykorzystuje swoje zasoby i naturalne talenty decydują przekonania – czyli nadawane znaczenie – które powtarzane stają się nawykami/ schematami przez które osoba interpretuje rzeczywistość. Dodatkowo osoby Feeling – bywa, że w pierwszej kolejności kierują się emocjami w patrzeniu na świat, ludzi czy samego siebie, a nie trzymają się faktów i czasami nie zachowują dystansu w logicznej analizie sytuacji.
Czasami więc zdarza się, że osoba może obserwować lub nawet doświadczyć na sobie, że ktoś ratuje innych, poświęca się dla innych, przeżywa czyjeś problemy i udziela im wsparcia. Jeśli chodzi o nią – takie postawy i zachowania nie mają miejsca. Trudno wtedy to zrozumieć czy zaakceptować. Moi Klienci zadają mi często pytanie: jak to jest możliwe?
Managerowie mówią, że czują złość, frustrację, rozczarowanie, a czasami pojawia się poczucie winy, że ze mną coś jest nie w porządku – że nawet ktoś tak dobry i empatyczny nie widzi mnie, nie jest wrażliwy na moje potrzeby – może nie zasługuję, jestem gorszy, coś ze mną jest nie tak.
To nie jest dobry kierunek interpretowania zachowań ludzi, bo mogą dawać z siebie coś – komu chcą i kiedy chcą. Czasami trudno się jest z tym pogodzić, kiedy sytuacje dotyczą najbliższych relacji (rodzice, rodzeństwo, dzieci, przyjaciele, wieloletni znajomi), kogoś – kto dostał od nas dużo wsparcia i pomocy, uczestniczyliśmy w życiu tej osoby i byliśmy obecni w jej sukcesach i najtrudniejszych chwilach. Ludzie przez swoje zachowania i reakcje pokazują nam jak bardzo jesteśmy dla nich ważni. Warto wiec zwracać na to uwagę, wyciągać wnioski i zdecydować – co możesz i chcesz z tym zrobić.
Żadna relacja nie jest dana nam na zawsze, nikt nie musi być obecny w naszym życiu po wsze czasy. Jeśli z jakiegoś powodu osoba innym okazuje empatie, a my jej ze strony takiej osoby nie doświadczamy – warto to zauważyć, zaakceptować i poszukać innego źródła wparcia, troski, ważności, uznania.
Można też dać osobie, która nie okazuje nam empatii informację zwrotną. Czasami bywa, że jedna nie wystarczy i trzeba ją powtórzyć (bo osoba ma już schemat traktowania nas w określony sposób). Jeśli nadal nie działa (bo osoba nie chce się zmieniać, nauczyć się czegoś nowego w relacji z nami) – zostawić temat i iść dalej zapraszając do swojego życia już osoby, dla których jesteśmy ważni i widzą nas.
***
Jeśli jesteś Managerem i szukasz praktycznych wskazówek i odpowiedzi na nurtujące Cię pytania w zakresie rozwoju osobistego i zawodowego polub mojego fun page’a na FB.
Kliknij w link: Beata Stefańska – Psycholog Biznesu