Na rynku, gdzie wszyscy mają podobne produkty, dostęp do tej samej wiedzy i ludzi, to zdrowie organizacji daje przewagę, której nie da się skopiować.
Czy możliwe, że to nie strategia, nie innowacja, nie najlepsze procesy decydują o sukcesie firmy, ale… jakość relacji, spójność i zaufanie w zespole? To zdrowie Organizacji przesądza o zwycięstwie i ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o poziom motywacji, zaangażowania czy produktywności ludzi.
Co to znaczy, że Organizacja jest zdrowa
W ostatnich latach wiele firm inwestuje w działania poprawiające dobrostan pracowników – szkolenia z zarządzania stresem, programy wellbeingowe, warsztaty mindfulness, dni zdrowia, apki do monitorowania nastroju. I choć intencje są dobre, efekt często pozostaje mizerny. Pracownicy czują się przemęczeni, wypaleni, odłączeni – a rotacja rośnie co oczywiście frustruje HR i czasami martwi Zarząd.
Dlaczego? Bo Zarząd i HR próbuje leczyć objawy, zamiast zająć się przyczyną tych sytuacji.
Dobrostan ludzi nie może istnieć w oderwaniu od Zdrowia Organizacji.
Jeśli struktura, relacje i kultura organizacyjna są chore – nawet najlepsze działania prozdrowotne będą plasterkiem na złamaną kość, która nie tylko wymaga operacji ale potem rehabilitacji i działań podtrzymujących zdrowie w przyszłości.
Organizacja choruje, gdy:
- Niewłaściwe osoby zajmują kluczowe stanowiska – bez kompetencji, bez wizji, bez pokory i chęci pracy nad sobą – nawet pod wpływem mocnego feedbacku
- Złe rozumienie władzy prowadzi do dominacji, kontroli, tłumienia inicjatywy ale też pozbywania się z firmy tych, którzy chcieliby coś zmienić
- Managerowie zarządzają z poziomu Ego, nie odpowiedzialności i dojrzałości Lidera
- Strategia – to słowo-wydmuszka – nikt nie wie, w jakim kierunku naprawdę zmierza firma a nawet jeśli odbyło się jedno spotkanie czy poszedł mail z jej opisem – Managerowie i Ich pracownicy nie rozumieją co, po co, i jak się ma to do tego – co oni robią i czego się od Nich oczekuje
- Brakuje priorytetyzacji zadań – wszystko jest ważne, czyli nic nie jest
- Zmiany wdrażane są w pośpiechu i„na kolanie” – bez przemyślenia, strategii, planu, bez odpowiedniej komunikacji, bez przygotowania ludzi i procesów
- Rządzą układy, wpływy i gry korporacyjne – zamiast transparentności, zasad/standardów
- Komunikacja kuleje w Zespołach, miedzy Zespołami ale też od Zarządu w dół
- Zaufanie jest niskie – ludzie grają na siebie – bo albo nie mają siły, albo nie widzą już sensu, ale są tak wyczerpani i zmęczeni – że będąc w trybie przetrwania – nie sięgają po swoje talenty i mocne strony – by cokolwiek zmienić
- Zanikają relacje międzyludzkie – ludzie pracują obok siebie lub nawet bronią się przed pracą w biurze. Niby pracują pod jedną marką ale w wielu firmach nie są razem – ani w firmie ani w Zespołach.
To nie są wyjątki – to rzeczywistość wielu Organizacji, które skarżą się na brak dobrostanu u pracowników. Lencioni nazywał to już kilka lat temu: chora organizacja nie zbuduje przewagi, choćby zatrudniła najzdolniejszych ludzi i kupiła najlepszy system CRM. Bo ten potencjał nigdy nie zostanie w pełni wykorzystany.
Zdrowa organizacja – to zupełnie inna jakość. To przestrzeń, w której ludzie mogą rozkwitać – a nie tylko przetrwać.
Jak wygląda Zdrowa Organizacja
Organizacja zdrowa to taka, w której:
- Panuje zaufanie i przejrzystość – ludzie nie boją się mówić prawdy, także tej trudnej. Można się nie zgadzać i nadal grać do jednej bramki. Brak perfekcji nie oznacza słabości – ale autentyczność i siłę.
- Ludzie działają jako Zespół, nie tylko jako jednostki – nie ma „moje KPI” vs „Twoje KPI”, nie ma „to nie moja rola”. Jest wspólna odpowiedzialność i gotowość do pomocy.
- Konflikty są rozwiązywane otwarcie i dojrzale – nie zamiatane pod dywan, nie wybuchające pasywno-agresywnymi komentarzami, tylko omawiane z szacunkiem i odwagą.
- Komunikacja jest klarowna i spójna – nie trzeba domyślać się, co miał na myśli Zarząd. Informacje są dostępne, jasne i podawane z wyprzedzeniem – aby działania na ich podstawie można było przemyśleć, zaplanować i wdrażać.
- Cele firmy i pracowników są zbieżne, nie rozbieżne – pracownicy wiedzą, po co tu są. Rozumieją sens tego, co robią. Widzą, że ich praca ma znaczenie i wpływ. Ale też że dzięki pracy i projektom mogą się czegoś nowego nauczyć i coś zyskać dla siebie.
W zdrowej organizacji nie trzeba „motywować ludzi” – bo oni chcą pracować. Chcą być częścią czegoś sensownego. Chcą wnosić wartość i czuć się potrzebni. To jest przewaga, której nie da się skopiować.
Zdrowie organizacji to nie „miękkie” sprawy – to najbardziej strategiczne działanie, jakiego może podjąć się Manager. Bo tylko zdrowa organizacja może w pełni wykorzystać potencjał ludzi, którzy już są na pokładzie.
Cztery filary Zdrowej Organizacji
- Budowanie spójnego zespołu przywódczego. Zespół Liderów musi ufać sobie nawzajem, umieć się nie zgadzać, podejmować wspólne decyzje i trzymać się ustaleń. Brak zaufania u góry = chaos na dole.
- Tworzenie klarowności. Każdy w firmie powinien znać odpowiedzi na sześć kluczowych pytań:
- Dlaczego istniejemy?
- Jak się zachowujemy?
- Co robimy?
- Jak osiągamy sukces?
- Co jest teraz najważniejsze?
- Kto za co odpowiada?
Brak jasności – to największy wróg efektywności.
- Komunikowanie klarowności. Nie wystarczy stworzyć spójność – trzeba ją komunikować.
Ciągle. W różny sposób. Do różnych ludzi. Komunikacja powinna być powtarzalna, jednoznaczna i zgodna z wartościami firmy/ Zespołu (aby nie wisiały jedynie na korytarzowych plakatach lub na stronie www). - Wzmacnianie klarowności przez systemy. Procesy HR, rekrutacja, rozwój pracowników, systemy ocen, zarządzanie talentami – wszystko to powinno wzmacniać, a nie podważać spójność.
Dlaczego Zdrowie Organizacji – to najpotężniejsza przewaga
Ano dlatego, bo:
- Trudno ją skopiować – nie da się kupić zaufania i kultury.
- Działa szybko – zdrowa organizacja radzi sobie z kryzysami lepiej i szybciej.
- Przyciąga talenty – ludzie chcą pracować w firmach, gdzie czują się szanowani i mają wpływ.
- Podnosi wyniki – zdrowe organizacje są bardziej produktywne, kreatywne i zaangażowane.
A co, jeśli Twoja Organizacja jeszcze nie jest zdrowa
Nie szkodzi. Zdrowie organizacji to wybór, który można wdrożyć krok po kroku. Zaczynasz od siebie – jako Manager/Managerka. Tworzysz mikroklimat zaufania. Wprowadzasz przejrzystość. Zarządzasz konfliktami. I działasz konsekwentnie.
Wszystko zaczyna się od odwagi: powiedzieć „możemy działać lepiej, mądrzej, bardziej razem.”
Bądź Liderem – który buduje zdrowe Zespoły i Organizacje!
Warto pamiętać, że jako korporacje – nie musicie być najlepsi – wystarczy, że będziecie zdrowsi od konkurencji. To zdrowie Organizacji – nie genialne strategie – sprawia, że Zespół działa jak jeden organizm, ludzie są w stanie ufać sobie i współpracować dla wspólnego celu.
To właśnie wtedy powstaje prawdziwe MY, a firma staje się miejscem, w którym chce się pracować – i które osiąga wyniki.
masz pytania do posta? napisz – odpowiem na nie w mailu lub w kolejnym wpisie
podziel się postem w SC, aby inni dzięki Tobie też mogli się rozwijać!
jesteś Managerem i potrzebujesz wsparcia w rozwoju zdrowego Zespołu czy firmy?
zadzwoń i porozmawiajmy o Twoim wyzwaniu
napisz do mnie z użyciem formularza kontaktu