Odwiedzałam Pana Managera w Jego biurze w sprawie diagnozy Jego potencjału osobowości. Pierwsze, co zwróciło moją uwagę to wielki plakat na ścianie Merlin Monroe. Nie znalazłam też innych zdjęć w Jego otoczeniu, np. rodziny czy dzieci. Zaczęliśmy więc o tym rozmawiać na początku naszego spotkania.
BS: Skąd to umiłowanie do Merlin Monroe?
Klient: To przecież „boska Merlin” …
BS: Co ta „boskość” dla Pana oznacza?
Klient: No jak to? Wszystko! Ona po prostu jest uosobieniem wszystkiego co kocham w kobiecie. Jej zmysłowość, piękne ciało, wyjątkowość, wspaniały charakter.
BS: Czy ma Pan na myśli ją jako osobę, czy raczej może jakąś konkretną rolę jaką odegrała w filmie?
Klient: Oczywiście, że osobę. No wie Pani – tak ogólnie w całości.
Po tej krótkiej wymianie zdań przeszliśmy to sesji rozwojowej, w trakcie której Klient poznał swój typ osobowości . Jest On typem ESTJ.
Na koniec zapytałam Klienta o to – co Go drażni lub przeszkadza w relacjach z innymi osobami. Oto co odpowiedział:
- Najbardziej mnie wkurza jak ludzie nie wiedzą czego chcą i mają problem z podejmowaniem decyzji
- Jak nie myślą – tylko kierują się uczuciami i ciągle o nich gadają
- Czasami jak próbują mnie wpędzić w poczucie winy bo źle się czują w relacji ze mną lub gdy każę im pracować a oni szukają okazji do usprawiedliwień
- Jak mają humory i ciągle trzeba stąpać jak po polu minowym – by jakimś słowem ich nie urazić
- Albo jak cały czas oczekują, że będę ich niańczył bo nie chcą wziąć odpowiedzialności za różne rzeczy
- Często też mnie irytuje, jak chcą by ich traktować w wyjątkowy sposób – takie wie Pani primadonny. Zasady są w końcu po to by równo wszystkich traktować
- I jak nie mówią o co im chodzi tylko się na coś obrażają i wiedz tu człowieku o co im chodzi
BS: Ponieważ zaczęliśmy od rozmowy o Merlin Monroe – to chcę na chwilę do tego tematu wrócić. Bo to co Pan powiedział przed chwilą opisuje elementy osobowości Merlin Monroe, która była typem ISFP.
Klient: Nie możliwe – ona przecież była taka wspaniała.
BS: Nie jestem pewna czy mówimy o tym jaką była osobą, jakie Pan ma na jej temat wyobrażenie czy jakie role odgrywała. Ważne, by oddzielił Pan te sfery od siebie i skupił się na faktach z jej życia. Bo te cechy, które Pana drażnią u innych ludzi posiadała właśnie Merlin Monroe.
Klient: Nie mogę w to uwierzyć. To po prostu nie możliwe!
Ponieważ Klient otrzymał zadanie aby rozpoznać typy osobowości w swoim otoczeniu 3 dni później zadzwonił do mnie. Pierwsza wiadomość, jaką mi przekazał to: „mam swoją Merlin!”.
Okazało się bowiem, że Jego żona prezentuje profil osobowości taki jak miała Merlin Monroe – czyli ISFP. Czasami to, co nas uwodzi i jak pokazała ta historia drażni jednocześnie, przyciąga i pociąga nas najbardziej i ma wpływ na nasze życie ….