Po zaprezentowaniu dzisiejszego expose Pana Premiera pojawiła się lawina zarzutów pod Jego adresem w kwestii Jego wiarygodności. Padały argumenty ze strony opozycji, że za mało konkretów, że zbyt ogólne wypowiedzi, że zbyt daleka perspektywa, że za krótko się wypowiadał, że znowu kolejne obietnice bez pokrycia…
Jak to się ma do typu osobowości Pana Premiera? Otóż ma on istotny wpływ na to, jak jest postrzegany w obecnej roli przez społeczeństwo i partie opozycyjne, jakie wyniki osiąga PO w sondażach i daje jednocześnie możliwość przewidzenia – co nas może czekać z Jego strony w przyszłości. Typ osobowości Pana Donalda Tuska to ENTP.
- Łatwo się porusza w relacjach z innymi w środowiskach lokalnych i na arenie międzynarodowej, daje się lubić
- Dużo mówi i często z odpowiednią ekspresją
- Jest dostępny i otwarty na dyskusje z różnymi typami ludzi
- Potrafi mocno promować siebie, swoją partię i najbliższe otoczenie
- Zwykle znajduje odpowiednie argumenty w najbardziej zaskakujących Go sytuacjach, bywa że stosuje też spontaniczne cięte riposty
- Korzysta ze swojej intuicji i zdolności błyskawicznego wyciągania wniosków
- Ma ogólną wizję działania rządu i samego siebie za czas jakiś
- Nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych i im bardziej ambitne zadania lub cel – tym lepiej
- Nawet jeśli nie zna odpowiedzi lub rozwiązania – potrafi je na poczekaniu stworzyć i jeszcze do nich przekonać innych
- Skupia się na logice, celach, rezultatach, efektywności
- Potrafi z optymizmem patrzeć na korzyści jakie niesie ze sobą każda zmiana
- Skupia się na opcjach i możliwościach i z każdego chaosu może wychodzić obronną ręką
- Myśli o wielu rozwiązaniach w kategoriach strategii i perspektywy długoterminowej
- Potrafi podejmować niezależne i często bezkompromisowe decyzje zarówno polityczne jak i personalne
- Lubi ryzykować, stosować zasadę: wszystko albo nic
- Uczy się bardzo szybko i potrafi korzystać ze wsparcia ekspertów, specjalistów i fachowców
Skoro to są Jego mocne strony – to skąd ten zarzut braku wiarygodności?
Daje o sobie znać ciemna strona tego typu osobowości, czyli:
- składanie obietnic i niewywiązywanie się z nich lub nawet nie pamiętanie o tym co osoba powiedziała często pod wpływem chwili (preferencje EP)
- zbyt mała precyzja w wypowiedziach (74% osób S może nie rozumieć ogólnych i strategicznych sformułowań ze świata N)
- robienie dobrego wrażenia, za którym nie idzie konkretne działanie (preferencje EN)
- brak robienia planów i rozliczania z realizacji celów (preferencje P)
- niechęć do zajmowania się małymi sprawami i procedurami (preferencja S)
- niedostarczanie na czas (preferencja P)
To niezwykły atut, że Premier jest typem wizjonera – bo to rzadkość w Europie. Ludzie jednak za Nim pójdą – tylko wtedy – jeśli Go zrozumieją, ale też gdy zapewni im poczucie bezpieczeństwa, stabilizację, brak rewolucji i radykalnych zmian. Tego potrzebują osoby ST, SF (72% wśród mężczyzn, 75% wśród kobiet) a jest ich większość w społeczeństwie.
Pan Premier zatem potrzebuje w swoim otoczeniu sprawnych i kompetentnych realizatorów, którzy te wizje i obietnice będą zbierać, wdrażać, podsumowywać i mierzyć ich skuteczność. Bez nich każda wizja zostaje tylko mało wiarygodnym pomysłem …a ich autor może często słyszeć, że jest po prostu niewiarygodny i że nie można Mu ufać.
Inne osoby o typie osobowości ENTP, to: Janusz Palikot, Magda Gessler, Richard Branson, Salma Hayek, Tom Hanks, Celine Dion
zdjęcie pochodzi z www.se.pl
Nie odmówię sobie komentarza, gdyż jestem na świeżo po analizie m.in. przypadku sukcesu Bransona w pracy podyplomowej 🙂
Otóż znów mnie Pani zaskoczyła, Tusk = Branson. Podobieństwa to na pewno: Odwaga (Tusk – opozycja lata ’80 / Branson – odważne, wizjonerskie decyzje biznesowe), Perspektywa/wizja, Ekstrawertycy (choć Pan Tusk ustępuje szalonemu Bransonowi).
Oboje są wizjonerami a nie zadaniowcami, różni ich diametralnie intuicja w stosunku do ludzi jakimi się otaczają i którzy winni realizować wizję lidera. Branson dobiera skutecznych „realizatorów” swoich projektów biznesowych, acz korzysta z intuicji (słynne nieszablonowe decyzje personalne). Unika mówienia w kategoriach JA, lecz MY zespół). Tego wyczucia w doborze ludzi brakuje naszemu premierowi, jego decyzje personalne często kuriozalne, realizatorzy niekompetentni, bez niezbędnych kompetencji i wykształcenia na wysokich ministerialnych stanowiskach.. efekty mizerne.
Dodałabym jeszcze jeden czynnik różnicujący – reakcja na władzę. Richarda Bransona władza i wpływy nie oślepiły, premiera władza upaja i uzależnia 🙂
Ps. Pani Beato, czy MBTI lub inna metodologia jest w stanie określić stopień podatności/ odporności danego profilu człowieka na pokusę władzy?
Pozdrawiam
MBTI diagnozuje typ osobowości. Władzą jest jedną z wartości można to zbadać np testem Hogana – MVPI. Władza jest też związana z EGO – zatem testy psychologiczne mogą tu być pomocne. Pułapki wypływające z władzy też warto zbadać (test HDS z Hogana, Raport Blokady z testu TalentQ)