„Ale przecież to było oczywiste!” – to największy błąd, jaki popełniamy w komunikacji, i jedno zdanie, które warto na zawsze wykreślić z głowy
W relacjach zawodowych i osobistych nieporozumienia nie powstają wyłącznie z braku dobrej woli. Mogą wynikać z… iluzji zrozumienia. Managerowie każdego dnia działają w otoczeniu pełnym wymagań, oczekiwań i dynamicznych interakcji z innymi Managerami, pracownikami czy Szefami. I mimo doświadczenia, świadomości i intencji – nadal potrafią zakładać, że druga strona na pewno wie, co mieli na myśli. I tu pojawia się nasza pułapka:
„Przecież to było oczywiste!”
„Na pewno zrozumiał, o co mi chodzi.”
„Nie muszę tego tłumaczyć – to się rozumie samo przez się.”
Jeśli choć raz pojawiły się w Twojej głowie takie myśli – warto się pochylić na tym tematem.
Co to jest efekt wzmocnienia sygnału
Efekt wzmocnienia sygnału (signal amplification bias) – to zjawisko psychologiczne polegające na tym, że przeceniamy jasność i siłę komunikatu, który wysyłamy. Wierzymy, że nasze zachowanie, słowa lub reakcje są bardziej jednoznaczne i zrozumiałe, niż są w rzeczywistości. Inaczej mówiąc – myślimy, że mówimy dużo więcej, niż rzeczywiście komunikujemy.
Co ciekawe – to błędne założenie działa jeszcze silniej w relacjach z osobami, które dobrze znamy. Im dłużej współpracujemy z Zespołem, im częściej mamy kontakt z daną osobą, tym bardziej ulegamy przekonaniu, że „ona już mnie zna, więc wie, co myślę” i rozumiemy się prawie bez słów, wiec nie ma potrzeby o różnych rzeczach rozmawiać lub o nich przypominać.
Problem w tym, że większość tego, co mówimy (a często tego, czego nie mówimy!), może być odczytane na wiele różnych sposobów. Nasze gesty, ton głosu, słowa – są tylko fragmentem układanki. Resztę ludzie dopowiadają sobie sami. I to nie zawsze zgodnie z naszą intencją czy oczekiwanymi rezultatami.
Przykłady efektu wzmocnienia sygnału w pracy Managera
Przykład | Co może czuć druga osoba | Przyczyna |
„Nie komentowałem, bo sądziłem, że wiesz, że to było dobrze zrobione.” | Brak docenienia, niepewność, wątpliwości | Wydaje mi się, że mój brak uwag to wystarczająca informacja zwrotna |
„Zespół wiedział, że to ważne – mówiłem o tym przecież kilka razy.” | Zagubienie, brak priorytetów, opór | Uważam, że wystarczyło wspomnieć, by wszyscy nadali temu wagę |
„Nie chciałem być zbyt nachalny – myślałem, że się domyślisz.” | Niepewność, dystans, domysły | Zakładam, że moje intencje są czytelne bez dosłowności |
„Nie przypominałem, bo uznałem, że jest oczywiste, że termin jest nieprzesuwalny.” | Brak przygotowania, stres, konflikt | Wierzę, że raz zakomunikowana informacja zostaje na długo w głowach innych |
„Nie mówiłem Zespołowi w tym projekcie, że ich wspieram, bo to przecież jasne – jestem że po to jestem i w razie czego pomogę.” | Poczucie osamotnienia, niedocenienia, niskie morale | Wydaje mi się, że moja obecność mówi sama za siebie |
„Podjąłem decyzję, że w tym tygodniu realizujemy ten projekt priorytetowo – myślałem, że każdy zrozumie obecną sytuację i szerszy kontekst biznesowy.” | Rozbieżność działań, frustracja, różne tempo pracy | Uznaję, że moje decyzje są wystarczająco komunikatywne bez wyjaśnienia intencji i większego obrazu sytuacji |
Przyczyny efektu wzmocnienia sygnału
Efekt wzmocnienia sygnału wynika z naturalnych mechanizmów psychologicznych – jesteśmy wewnątrz siebie przez 100% czasu. Doskonale wiemy, co czujemy, co myślimy i czego oczekujemy. Problem w tym, że inni nie mają dostępu do naszych myśli – mają tylko to, co im przekażemy.
Działa tu także tzw. klątwa wiedzy – kiedy wiemy coś bardzo dobrze, zakładamy, że inni też to wiedzą i rozumieją. To typowe wśród doświadczonych Managerów, którzy oczekują, że Zespół „złapie” ich tok myślenia i natychmiast się do niego przyłączą lub błyskawicznie wdrożą. Tyle, że ludzie nie czytają w myślach. Potrzebują konkretów, kontekstu, intencji.
Dlatego skuteczna komunikacja wymaga świadomego uzupełniania brakujących ogniw. Mniej założeń – więcej precyzji. Mniej myślenia „to przecież jasne” – więcej: „wyjaśnię Ci, jak to widzę, co miałem na myśli mówiąc …”.
Efekt wzmocnienia sygnału – jak nad nim pracować
- Zamień domysły na intencje. Nie mów: „na pewno się domyślają”, tylko: „powiem im – bo warto, żeby wiedzieli”.
- Uprzedzaj odbiór. Mów: „Być może nie jest to tak oczywiste, jak mi się wydaje, więc powiem to wprost…”.
- Zadawaj pytania zamykające pętlę komunikacyjną. „Co z tego jest dla Ciebie najważniejsze?”, „Jak to rozumiesz?”, „Co planujesz zrobić na tej podstawie?”.
- Pamiętaj o kontekście emocjonalnym. Uznanie, zrozumienie, wsparcie – jeśli o tym nie mówisz, nie licz, że zostanie zauważone.
- Komunikuj też… to, co oczywiste. „Doceniam Twoją pracę.” „Cieszę się, że jesteś częścią naszego Zespołu.” „Liczę na Ciebie.” – te zdania mają ogromną siłę.
Największym błędem, jaki niektórzy Managerowie popełniają w komunikacji, jest założenie, że zostali dobrze zrozumiani. Efekt wzmocnienia sygnału sprawia, że przeceniamy jasność własnych komunikatów – wierzymy, że wystarczy jedno słowo, gest, decyzja. Tymczasem druga strona może nie zrozumieć, nie odczytać intencji lub wypełnić lukę po swojemu. A wtedy pojawiają się frustracje, niedopowiedzenia i konflikty, którym łatwo było zapobiec.
To, co dla Ciebie jest oczywiste – nie musi takie być dla innych. Komunikacja – to nie przekazywanie informacji. To budowanie wspólnego znaczenia celów, wyników, strategii, standardów, wartości, zachowań, współpracy, relacji, zaangażowania, rozwoju . Dlatego warto zatrzymać się, zweryfikować swoje założenia i powiedzieć to, co „miało się rozumieć samo przez się”. Bo właśnie to najczęściej nie zostaje zrozumiane.
Bądź Liderem, który zarządza swoją komunikacją!
masz pytania do posta? napisz – odpowiem na nie w mailu lub w kolejnym wpisie
podziel się postem w SC, aby inni dzięki Tobie też mogli się rozwijać!
jesteś Managerem i potrzebujesz wsparcia w rozwoju swojego stylu komunikacji?
zadzwoń i porozmawiajmy o Twoim wyzwaniu
napisz do mnie z użyciem formularza kontaktu